Dobrze, że są pytania. Bez nich nie byłoby posła Palikota.
Na razie pyta czy prezydent Lech Kaczyński - delikatnie mówiąc - ma problemy z winem? Procesu jaki zapowiedziała mu Kancelaria Prezydenta Palikot się nie boi; w tvn24 powiedział, że chętnie pójdzie do sądu. Skoro tak, to niech pyta dalej. Pytań jest więcej. Z pytań złożona jest cała polityka.
O, że tak powiem, zamiłowania szefów Prawa i Sprawiedliwości. O cel wiecznych uśmiechów premiera Tuska. O zdrowie psychiczne autorów opinii, że Kazimierz Marcinkiewicz to mąż stanu. O to dlaczego Jarosław Kaczyński nie odlodził chodnika przed domem na Żoliborzu?
Dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego? Kto pyta, nie błądzi. Prawie.
Ten tekst to wyraz moich osobistych poglądów, nie należy go identyfikować z linią programową redakcji TVN 24.